A może…?
Nowy rok to dla wielu osób czas postanowień i chęć do zmian. Z perspektywy restauratora to dobry moment na to, by w swoim biznesie spojrzeć na wiele spraw na nowo i zrobić coś inaczej, niż dotychczas. Co mam na myśli?
Co byście powiedzieli na to, by dzisiejszy dzień wypełnić pomysłami dopowiadając do tych dwóch słów coś, czego nie robiliście/nie mieliście/nie potrafiliście dotychczas – a może…?
A może:
- odświeżę menu w swojej restauracji – zarówno pod kątem treści, jak i wyglądu,
- zmienię wystrój podążając za trendami w gastronomii,
- zapiszę swoją załogę na szkolenie z poprawnej obsługi gości,
- przygotuję dla załogi system motywacji, by lepiej im się pracowało u mnie,
- zatrudnię osobę, która zadba o reklamę mojej restauracji,
- docenię mojego barmana i sommeliera,
- sam wybiorę się na szkolenie z zarządzania załogą,
- zaryzykuję zmianę szefa kuchni na bardziej kreatywnego,
- wyjdę dziś do swoich gości porozmawiać z nimi,
- dodam ciekawy i miły post w swoich social mediach,
- przygotuję dla nich przepyszną szarlotkę, którą rozdam w pełni za darmo,
- prześledzę kilka profili w social mediach ciekawych restauracji,
- wybiorę się do takiej, która od dawna mnie ciekawi,
- spotkam się z załogą i zaproponuję im wspólne śniadanie i miłą rozmowę,
- zweryfikuję opinie o mojej restauracji,
- sprawdzę wizerunek mojego lokalu w przewodnikach w sieci,
- zainwestuję w reklamę – w social mediach, w przewodnikach, u blogerów,
- gdy odbiorę telefon z ofertą, wysłucham, co ktoś ma do powiedzenia,
- pomyślę, jak przygotować przepiękny wiosenny ogródek,
- stworzę listę ciekawych promocji dla moich gości,
- wyjdę dziś wcześniej z restauracji, by spędzić czas z rodziną,
- wracając do domu kupię nową książkę kulinarną lub gazetę przepełnioną inspiracjami,
- zobaczę, jakie targi i imprezy dla właścicieli restauracji mogę w tym roku odwiedzić,
- nabiorę dystansu do problemów, które spotykają mój biznes i skupię się na ich rozwiązywaniu,
- uśmiechnę się dziś zanim wejdę do restauracji i pomyślę – to będzie dobry dzień – to będzie dobry rok!
A może.. sami zaproponujecie zakończenie tej krótkiej sentencji?
Życzę Wam samych dobrych pomysłów w nowym roku i zawsze zadowolonych gości.
A ja szykuję dla Was kolejną dawkę inspiracji i podpowiedzi, jak poprawnie promować restaurację – do zobaczenia!