Mądra zmiana ma sens – dlaczego warto przemyśleć profil lokalu na nowo?
Dlaczego w Stanach Zjednoczonych ogrom restauracji to steakhousy? Można założyć, że jedną z odpowiedzi na to pytanie są przyzwyczajenia ludzi i to właśnie na ich podstawie wiele restauracji wybrało ten profil. Co ciekawsze – ten typ restauracji znajdziecie zarówno w formie małych lokali, jak i tych na topie, a nawet w pełni fine diningowych. Restauratorzy uznali, że do tych przyzwyczajeń wystarczy dołożyć kilka autorskich pomysłów i goście się pojawią. To zdecydowanie dobry tok myślenia, który warto byłoby przełożyć na nasz rodzimy rynek gastronomiczny.
Nie, nie mam tu na myśli otwierania w Polsce sieci steakhousów – spójrzcie na to zagadnienie w zupełnie inny sposób. Co my, Polacy, lubimy i lubiliśmy od dawna? Naszą kuchnię, a w niej konkrety – pierogi, naleśniki, placki ziemniaczane, zupy, prawda? Zastanawia mnie więc, dlaczego wielu z restauratorów nie przemyśli swojego profilu ucząc się od innych, a więc wykorzysta ulubione i znane nam potrawy i doda autorskie wariacje na ich temat obok klasyków. Ciekawi mnie dodatkowo, czy taki eksperyment na menu restauracji, która już funkcjonuje, mógłby pomóc w zwiększeniu zainteresowania lokalem, a tym samym sprzedaży, skoro widać, że takie podejście działa.
Spójrzcie proszę dziś zatem na Wasze menu – na początek zadajcie sobie pytanie, czy nie jest przekombinowane, czy nie jest banalnie podobne do innych (hummus mają już chyba wszyscy!), czy macie klasyka w karcie, który zawsze się obroni, czy Wasz szef kuchni zaproponował autorskie dodatki, które dodadzą twista temu, co znane i szanowane przez gości, czy propozycje w karcie nawiązują do naszych smaków z dzieciństwa, czy gość, który patrzy w kartę, szybko podejmuje decyzję, na co ma ochotę, czy musi balansować między modnym labraxem, a jarmużem.
Według danych portalu GdzieZjesc.info, dwie najpopularniejsze kuchnie od kilkunastu lat, które są ulubionymi kuchniami Polaków to polska i włoska. O ile w kwestii dyskusji o kuchni włoskiej zmieniło się tu podejście ze względu na naszą większą świadomość kulinarną i częstsze podróże – tym samym zaczęliśmy jeść mniej polsko-włosko, a bardziej autentycznie, o tyle takie dane pokazują, że inwestycja w nowoczesną kuchnię polską, szanującą tradycję, ale uwzględniającą obowiązujące trendy, ma sens. Przemyślcie proszę zatem, czy nie warto rozważyć profilowania swojego lokalu na nowo – może przestaną Was dziwić restauracje, do których ustawia się kolejka, a w karcie jest przecież “tylko” to, co znamy wszyscy. Mądre zmiany wymagają odwagi. Powodzenia!